Jest najlepszy w szwedzkim tenisie

Snart to kolejny rok w historii szwedzkiego tenisa. W Sztokholmie nie ma już żadnych szans na wygraną.

Nowa trasa to tylko jeden z rankingów ATP. Jest to bardzo ważne, ponieważ można się spodziewać, że będzie to svenska ögon. Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem jest Elias Ymer, który zajął pierwsze miejsce na nowej liście i znalazł się na miejscu 134. Następnie Christian Lindell i Markus Eriksson zajęli miejsca 224 i 339.

Najlepszymi kobietami są Johanna Larsson (miejsce 60), Rebecca Peterson (140) i Susanne Celik (279).

Najlepszym zawodnikiem jest Robert Lindstedt. Uplasował się on na 22. miejscu w dubblu i był jednym ze szwedzkich kibiców w världstoppen. 38-letni zawodnik z Sundbyberg przed Sztokholmem ma na swoim koncie 19 tytułów dubbeltowych i od 2013 roku zajmuje pierwsze miejsce na świecie. W Australien Open 2014, wraz z Polakiem Kubotem, osiągnął znacznie wyższy wynik. Z kolei na Wimbledonie, w ramach listy zasłużonych, ma na koncie trzy finały.

Senaste Turneringssegern przyjedzie w sierpniu na Winston-Salem Open z nowym partnerem, Brytyjczykiem Inglotem. Po pierwszej rundzie dotarła do półfinału turnieju w Shengzen w Kinie.

Lindstedt i Inglot w US Open we wrześniu. Wygrali z Francuzami Mahut/Herbert 2-0 w setach.

Następnie Lindstedt wzięła udział w Stockholm Open w Kungliga Hallen.