Szablon sportowy na ten tydzień: MFF - Real Madryt

Malmö podejmuje hiszpańskich gigantów w inauguracyjnym meczu Ligi Mistrzów. Olé!

Co: Malmö FF - Real Madryt
Gdzie: Swedbank Stadion, Malmö
Kiedy:
Środa 20:45 (transmisja w TV3 i Viaplay)
Dlaczego:
Faza grupowa (A) Ligi Mistrzów

Tło: Powitanie Realu Madrid na własnym stadionie w Lidze Mistrzów jest jak zaproszenie na kolację najlepszego gościa świata piłki nożnej. Żaden klub nie jest tak zwycięski, wielki, bogaty i błyszczący jak Madrid "beza". Nie tylko wygrają, ale zrobią to w wielkim stylu. Będą mieć największe gwiazdy i najtłustsze kontrakty. Real Madrid jest punktem odniesienia dla wszystkich innych klubów piłkarskich pod względem sukcesów. Każda drużyna, która mierzy się z Realem, rozgrywa mecz roku. Innymi słowy, to wielka noc w Malmö w środę.

Drużyny: Madrid tylko zremisował 0-0 u siebie z Malagą w weekend i zajmuje trzecie miejsce w tabeli bez porażki. Zarówno Sergio Ramos, jak i Gareth Bale odpoczywali i są niepewnymi kartkami na środę. Poza tym większość rozmów w Realu dotyczy "kryzysu kopalnianego" Cristiano Ronaldo. Portugalczyk strzelił "tylko" pięć goli w lidze w sześciu meczach, ale wszystkie padły w tym samym spotkaniu i było w nich wiele błędów. W pierwszym meczu fazy grupowej przeciwko Shaktharowi strzelił jednak trzy, więc o posusze bramkowej w Lidze Mistrzów nie może być mowy.

Malmö w weekend również przegrało 0:0 na wyjeździe z Halmstad i w zasadzie odpadło z wyścigu o złoty medal. Lekkie kontuzje Rasmusa Bengtssona, Molinsa i Mehmetiego są zmartwieniem przed spotkaniem z Hiszpanami.

Mecz: Real, z nowym trenerem Rafaelem Benitezem na czele, jest drużyną z mniejszą liczbą bramek z tyłu i jak dotąd nieco bardziej nerwową w ataku. Ofensywa znacznie osłabła w niektórych meczach. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, by Ronaldo i spółka nie zdołali strzelić gola przeciwko MFF. Ze strony Malmö chodzi o to, by jak najdłużej utrzymać napiętą sytuację i uniknąć wczesnych błędów, takich jak w Paryżu. Stawiamy na Hiszpanów.